Od przyszłego roku rodziców, którzy korzystają ze wsparcia z rządowego programu 500+, czekają duże zmiany.
Wprawdzie jego podstawowe założenia zostaną takie same jak dotąd – świadczenie będzie przysługiwać na każde dziecko w wieku do 18 lat i będzie niezależne od kryterium dochodowego, ale to w ZUS, a nie w gminie będą załatwiać związane z tym formalności. Rząd chce też odejść od wymogu corocznego składania wniosków o 500+. Wsparcie z programu jest obecnie co do zasady przyznawane na czas trwania okresu świadczeniowego, który od 2021 r. zaczyna się 1 czerwca, a kończy 31 maja następnego roku. W efekcie konieczne jest cykliczne odnawianie uprawnień i to właśnie ma się zmienić, bo wystarczy jak rodzic raz złoży wniosek, a będzie miał zapewnioną automatyczną kontynuację pomocy finansowej. Ponadto za obsługę programu 500+ przestaną odpowiadać gminy i powiaty. To zadanie przejmie od nich ZUS. Wniosek o 500+ na nowonarodzone dziecko w 2022 r.
Natomiast od 1 stycznia przyszłego roku ZUS zacznie już wypłacać na bieżąco przyznane przez siebie wsparcia. – To oznacza, że np. rodzice, których dzieci przyjdą na świat po 1 stycznia 2022 r., będą składać wniosek do ZUS, choć będzie jeszcze trwał okres świadczeniowy obsługiwany przez jednostki samorządu.
Jednocześnie od 1 lutego przyszłego roku ZUS zacznie przyjmować wnioski od wszystkich rodziców na okres świadczeniowy 2022/2023 i będzie im wypłacał pieniądze na dzieci. Przy czym wiele wskazuje na to, że będzie to ostatni raz, gdy będą musieli je złożyć, bo przepis przewidujący rezygnację z corocznego ponawiania ich miałby obowiązywać od 2023 r., a więc począwszy od okresu świadczeniowego 2023/2024.
Komentarji